Byłam szczęśliwa, sprawiał, że mimo problemów uśmiechałam się, tak często. Chwytałam Go za rękę, wiedziałam, że jest tylko mój. Siadał przy mnie, mogłam Go tak mocno przytulić do siebie, całował mnie tak delikatnie. Obrażał się, bo choć tak tego nienawidziłam, teraz mi tego brakuje. Brakuje mi Jego uśmiechu, dokuczliwych tekstów, ciągłego denerwowania mnie. Nie dostaję już wiadomości na dzień dobry, nie możemy już normalnie porozmawiać. Każda obietnica, każde słowo, każdy pocałunek. Tak bardzo chcę zapomnieć, bo tak bardzo Cię kocham.
|