c.2. Podniosła Go . Zaprowadziła do pokoju . Zaczęła Go rozbierać , a potem znowu ubrała . W świeże , czyste , nie śmierdzące alkoholem ciuchy . Położyła Go do łóżka , a On nie stawiał oporu . Cieszył się , że ma kogoś , kto o Niego dba . Brudne ciuchy włożyła do kosza na pranie . Zasnął , a Ona siedziała koło Niego cały dzień , aż wstał . Zrobiła Mu kawę . Posprzątała w domu . Zdziwił się co Ona tu robi , ale nie zadawał pytań . Opróżnił szklankę z kawą , a potem poszedł pod prysznic . Przeprosił za swoje zachowanie , już świeży i czysty . Jej poleciała tylko jedna łza po policzku . Nigdy nie widziała , żeby kiedykolwiek tak cierpiał lub tak żałował . / aneczka_xdd
|