Bóg ma swój próg percepcji, ja mam swój, stąd nie pytam, czemu Józek zmarł na raka płuc?, czemu zamknięty był Luwr, gdy zwiedzałem Paryż? a czyjeś dziecko przez wściekłość psa straciło pół twarzy? czemu półnadzy na podłodze nie myślimy podobnie? czemu moje koleżanki dzwonią, gdy mamy problem?
|