dziś zacznę się pakować,a jutro uderzamy na Pogorzelicę, pogrążamy się w baletach,wódce i jazzie.uderzymy w cudowne uczucia i odpłyniemy.tak bardzo chcę już czuć te powroty do domku o 7 nad ranem,tak bardzo chcę się w tym zatracić i zapomnieć o wszystkim co dzieje się w mojej głowie.
|