Nienawidzę Go z całego serca za to, że każdym najmniejszym gestem sprawia mi ogromny ból i łamie serce kawałki. Z każdym kolejnym nożem wbitym w serce owe kawałki kruszą się na jeszcze mniejsze. Czy coś tak małego i tak bardzo zniszczonego potrafiłabym naprawić? Czy udałoby mi się posklejać i dopasować wszystkie kawałki serca idealnie? Nie da się naprawić tego, co się zniszczyło. Można tylko próbować, ale nigdy nie uzyskamy tego samego co było na początku. Wybacz, ale miłość do Ciebie jest kurewsko wyczerpująca. Więcej w tym bólu, cierpienia, łez i smutku, więc chwil złych niż tych dobrych. Nie chcę tkwić w tym gównie. Możliwość pokochania Ciebie to najgorszy błąd jaki dokonałam w życiu.
|