Dlaczego wszystko jest takie trudne? dlaczego wszystko musi się tak potoczyc? dlaczego chociaz raz nie może byc trochę łatwiej? to pieprzone uczucie pustki, bezsilności.. niby coś czujesz ale jednak nie. nie wiesz co ze soba zrobic. chodzisz po domu taka obojętna.. kochasz a jednocześnie nienawidzisz. masz nadzieję a jednocześnie jest ci wszystko jedno. czujesz się taka samotna pomimo tego, że otacza cię tylu ludzi. masz przyjaciół, których kochasz ale czasem nawet ich masz dośc. narzekasz na samotnosc a czasami tylko marzysz o tym żeby zostac sama. żeby wszyscy dali ci spokój i nikt nie zawracał głowy.. ale jednak tęsknisz gdy ich tylko zabraknie. czasami nie czujesz nic, a czasami aż za dużo. uczucia cie rozsadzają a są dni gdy nagle znikają. czujesz się pusta. to straszne uczucie. chcesz coś czuc ale wszystko tak nagle znika i nie liczy sie już nic i nikt. masz ochotę tylko zniknąc raz na zawsze.. czasem chcesz uciec gdzieś daleko na drugi koniec kraju zaczac wszystko od nowa.
|