Mój uśmiech to maska ,pod którą toczę wewnętrzną walkę ,jestem bardzo w niej osamotniona . Boją się moich zmiennych nastrojów ,popełniam kolejne szaleństwa . Zaskakuję reakcjami . Uważają ,że męczę się ze sobą Mój smutek jest dla nich nie do przebicia . Nie potrafią mi pomóc . Odczytali mnie bezbłędnie . Maja wyczucie .
|