Przepraszam mamo . Wiem , że niejednokrotnie obiecywałam , że będę grzecznym dzieckiem , że nie będę sprawiać problemów . Nie sądziłam , że problemy mnie tak przytłoczą . Nie wiedziałam , że sięgnę po żyletkę . A jednak zrobiłam to . Na ręku widnieją blizny najświeższe są z wczoraj . Nie widziałaś ani jednej , ciągle zakrywam rękę . Boję się , boję się , że kiedyś naprawdę się dowiesz i nie wytrzymasz tego . Zmieniłam się , wiem . Nie cieszymy mnie życie , nie spotykam się ze znajomymi by spędzić miłe chwile , nie słucham wesołych pioseneczek , nie noszę kolorowych ubrań i sukieneczek . Z dnia na dzień mniej się uśmiecham , a co gorsze - mniej jem . Wybacz mamo , nie szanuję tego daru , którym mnie obdarzyłaś . Nie szanuję faktu , że dzięki Tobie żyję . Pewnie kiedyś będę żałować każdej decyzji , ale jak na razie nie chce zmieniać swojego życia .. Chce tak żyć , by dać radę . Obiecuję mamo , że jeszcze kiedyś będziesz ze mnie dumna , może nie dziś i nie jutro , ale będziesz .
|