Odpowiedz tylko na jedno pytanie, pomoz mi to zrozumiec,powiedz, jak mozna kogos kochac i nagle zostawic? Przeciez nie slowa, a czyny swiadcza o uczuciu. Kochasz to jestes! Zatem skoro Cie nie ma to mam zrozumiec, ze mnie oszukales? I nigdy nie bylam dla Ciebie wazna, ani troche, ani odrobine? Naprawde?
|