Z pozoru przystojny,silny mężczyzna,który ma idealne życie,robi co chce,ma wszystko czego zapragnie. W środku mały chłopiec,którego mama nie przytulała na dobranoc szepcząc,że bardzo go kocha,z którym rodzice nie odrabiali lekcji i nie tłumaczyli,że bójki są złe,a alkohol nie jest rozwiązaniem problemów. Chłopiec,który wołał o pomoc najgłośniej jak umiał,ale nigdy jej nie dostał. Chłopiec,który wychodzi z tego mężczyzny po alkoholu,pytający czy może kochać. Chłopiec,który nie lubi być sam,ale boi się kogoś do siebie dopuścić.
|