Myślałam,że na świecie nie istnieje nic gorszego od chęci posiadania drugiego człowieka na wyłączność,to egoistyczne zgarnięcie wszystkich milimetrów do swoich ramion i usilne bronienie by przypadkiem nikt nie mógł nazwać go swoim światem,bo przecież jest Twój,kochasz go i nie pozwolisz by miała go inna.Myślałam,że nie ma nic gorszego od tęsknoty za kimś kogo całym sercem kochasz, myślenia wieczorami i martwienia się czy jest bezpieczny,czy jest sam,dlaczego nie dzwoni,to udręka przed zamknięciem powiek kiedy nawet ulubiony kawałek nie jest w stanie cię uśpić i myślałam,że to wszystko co może w jakikolwiek zaboleć. / Wozzy
|