Budzik dzwoni równo o 5 rano. Wstaję, myję się, ubieram, maluję i związuje włosy. Z komody zabieram tylko klucze. Portfel i telefon - zostawiam jak nigdy. Przy drzwiach rzucam tylko "Wychodzę" . To nic, że jest środek wakacji, to nic, że zawsze o tej porze spałam. Dzisiaj wychodzę. Mam powód by wstać i iść biegać , i dziś nie chodzi o żadną dietę. Czy chodzi o Ciebie . ? Może. Ale i tak będzie, że jestem zła o byle co, więc dzisiaj porozumiewajmy się ciszą. Dzisiaj mińmy się na ulicy bez słowa, bez spojrzenia, bez kolejnego kłamstwa, proszę . / no_siema_kochanie_xd
|