Brakuje mi sił, chyba za bardzo pogubiłam się we własnych uczuciach, ostatnio wybieram same złe drogi, nie wiem za jakimi drogowskazami podążyć, aby trafić na prawidłową ścieżkę. Nie wiem jak opisać to co aktualnie czuję. Najchętniej rzuciłabym wszystko i odeszła tak na parę dni, zrobiła sobie wakacje na bezludnej wyspie, gdzie mogłabym poukładać rozsypane puzzle uczuć, znaleźć brakujące części układanki, opracować nowy sens życia.
|