F: Z góry przepraszam bo to co mam zamiar napisać będzie bardzo pedalskie. Jesteś jedyną osobą, która mnie ogarnia, stawia mi opór tam gdzie myślę, że nie ma już żadnych granic i to jest piękne dla mnie, choć dla Ciebie to pewnie duże brzemię bo przy Tobie, choć nie daje tego po sobie poznać, jestem bezbronny i o dziwo to dobrze. Jesteś moim stróżem, który broni mnie od szaleństwa. Weronisiu szczerze i głęboko kocham Cię i to ja w tym momencie boję się, że mnie skrzywdzisz odchodząc, bo wtedy stracę swój ideał kobiety. Nie spotkałem jeszcze nigdy kogoś tak inteligentnego jak Ty, a to dla mnie znaczy bardzo wiele. Dobranoc ideale, spełnienie, spełnienie moich marzeń. Kocham Cię.
|