W życiu czasami tak bywa, że nagle załamuje się świat. Wszystko zaczyna się powoli sypać, niczym suchy piach. Znika sens życia. Krzyczę: dosyć! Ale to nie pomaga. Mam chęć zostawić wszystko i odejść. Jednak serce, które daje niezbędne wskazówki, nie pozwala na to. Przypomina mi, że przy mnie jest jeszcze kilka osób, które zawsze mi pomogą, będą przy mnie i wciąż będą kochać.
Z niespokojnymi myślami siadam w fotelu z herbatą w ręku, włączam muzykę i po chwili uświadamiam sobie, że życie jest piękną bajką, której nie warto zakończyć w taki sposób. Teraz wiem, że należy się cieszyć każdą chwilą, każdą godziną i każdym dniem.
|