Tak naprawdę przez cały czas chciałem Cię obok. Uciekałem przed uczuciem, które było blisko mnie. Próbowałem zapomnieć. Zaprzyjaźniłem się z amfetaminą i alkoholem. Mimo wszystko nadal wierzyłaś. Widywałaś mnie z innymi dziewczynami, może ładniejszymi, może szczuplejszymi. Wiem, że płakałaś, chociaż starałaś się ukryć uczucia. Spałaś ze mną, będąc z innym, bo chciałaś mnie odzyskać. Przychodziłaś w środku nocy, tylko żeby dać mi buziaka na dobranoc. Nie doceniałem tego do momentu, w którym zaczęłaś się oddalać. Zawrócił w Twojej głowie. 'Nie może tak być!' - pomyślałem i napisałem wiadomość, która odmieniła wszystko. Jeden sms zwrócił mi Ciebie.
|