(cd)..Czuł się jak nikt kiedy ONA była głodna a on nie miał jej niczego do zaproponowania. Był jak bohater greckiej tragedii. Nie mógł poprosić rodziców o pieniądze bo sami nie mieli i nie mógł wesprzeć JEJ kiedy potrzebowała tego. Bał się że nigdy nie uda mu się spełnić marzenia. Tak bardzo go to bolało.. czuł się.. zresztą.. i tak nie ważne.. jedyny kto mógłby go zrozumieć to facet w takiej samej sytuacji.. i choć czasem miał chwilę słabości i płakał po cichu w pokoju to jednak zawsze przy NIEJ pomimo krępacji starał być się naturalnym..../wieczny_marzyciel
|