Tej nocy śniłam o Tobie, pierwszy raz od dawna. Twoje oczy, usta, włosy - wszystko takie same i Ty też. Byłeś przez te parę chwil znów dla mnie i wszystko było jak kiedyś gdy byłam Ci potrzebna. Po przebudzeniu masochistycznie włączyłam stare kawałki, które kochaliśmy. Znów poczułam tą pustkę i bezsilność. Mam nadzieję, że jesteś przez nią kochany, ale odezwij się gdybyś umierał czasem z bólu..
|