Prawdopodobnie nie jestem jak Twoi
znajomi. Nie chodzę w nocy od klubu do
klubu, nie pije hektolitrów alkoholu, nie
wychodzę codzien do parku by pić. Wiem,
jestem nerwowa i często mówię coś czego
później żałuje. Ale nie jestem mściwa, nie
chce nikomu na siłę zniszczyć życia, ani nie
szukam problemu tam gdzie go nie ma. I
kocham Cię, choć pewnie nie chcesz już
tego słyszeć. Ale nie jestem idealna, ty
zresztą też nie, nikt nie jest. Ja po prostu
kocham wbrew swojej woli.
|