To nic. Tylko puste ściany szepczące po nocach. To nic. Tylko zapach tego, co było, unoszący się w powietrzu. To nic. Tylko dudnienie pulsu, takie małe trzęsienia ziemi. To nic. Tylko cisza tak wielka, że tracę słuch. To nic. Tylko pustka, która najlepiej potrafi wypełnić. To nic. Tylko myśli natarczywie obijające się o czaszkę. To nic. Tylko szum nierównego oddechu, który chyba należy do mnie. To nic. Tylko brak czegoś, czego nie zdążyłam jeszcze poznać. To nic. Tylko moja prywatna samotność. To nic. |mysteriouss ♣
|