Usiadła mu na kolanach i wtuliła się w niego jak kociak. On przez chwilę obejmował ją swymi potężnymi łapami. Uspokoiła się. Poczuła się bezpieczna. Zamknęła oczy. Uwielbiała to uczucie.I wiedziała - równie dobrze jak On - że to nigdy nie trwa długo. I nigdy nie będzie miała go dość.
|