| 
					                             Kruchość życia ..  Można je porównać do porcelany.. Każdy ruch może  być wstępem  do jego zakończenia. Nie zdajemy  sobie  sprawy ale i też  nie  chcemy  z tego, że co chwila na  ziemi umierają ludzie.. Są to osoby w podeszłym  wieku, ludzie młodzi, chorzy  , dzieci, niemowlęta.. Gdzieś w budynku obok może właśnie rozgrywać  się dramat podczas gdy my  nieświadomi niczego  przerzucamy w telewizji kanał za kanałem.. A potem dowiadujemy się, że jej / jego już nie ma .. Pojawia się ścisk w sercu, gardle.. z oczu zaczyna wypływać łza jedna , druga, wybuchasz potwornym płaczem .. Nieee.. Nie chcesz  prosisz, błagasz .. Cierpisz, patrzysz na trumnę, widzisz jak zostaje ona zasypywana, drżysz..  Spoglądasz na ludzi wokół na zapłakane pary oczu ..   Czujesz potworny ból  i  ogromne uczucie niemocy .. Wali  się świat. Już  się  zawalił .  Może  Twój, może bliskiej Ci osoby ..  Strach  przed  spojrzeniem komukolwiek z najbliższych w oczy. Ramiona osób dla których  odszedł cały świat.. 
					                            				                             |