W końcu dostałam to czego chciałam, więc dlaczego już nie chce? Dlaczego gdy mam to na wyciągnięcie ręki zaczynam wątpić. Wątpić w to czego tak na prawdę potrzebuję, do czego dążę. Może po prostu nie mogę być pewna na 100% bo wtedy nie mam o co walczyć, a bez walki wszystko staje się monotonne, bez sensu.
|