Wydaję Ci się, że pokażesz całemu światu, że dasz radę!! Że życie doświadczyło Cię wystarczająco aby nie dać się już komuś zranić... Ale przychodzi taki czas, że jesteś bezsilny i potrzebujesz pomocy.. W czasie udowadniania swojej siły odrzuciłeś wszystkich na kim Ci zależy... Zostajesz sam bo wydaję Ci się, że każdy jest taki sam, że każdy myśli tylko o sobie.. Ale wśród tych "wszystkich" jest ktoś na kogo możesz liczyć ZAWSZE, kto jest przy Tobie ale nie chce Ci się usilnie narzucać... Nie chce nazywać się Twoim Aniołem bo nie mam zbyt wielkiej mocy ale chce nazwać się Twoim Przyjacielem bo mam uśmiech który mogę dać Ci zawsze... Nie mam zbyt wielkiego majątku aby obdarowywać Cie prezentami by sprawić ci przyjemność ale mam spontaniczność, która się rodzi przy Twojej osobie aby wywołać wybuch Twojego rozśmieszającego śmiechu... Nie mam domu na końcu miasta aby zapraszać Cię na super imprezy w weekendy ale mam mieszkanie nie daleko Ciebie i mogę Cie codziennie zapraszać na film...
|