przytrzymaj proszę we mnie te siły,które znalazłam gdzieś na dnie,żeby skończyć pewną część,która pozwoli zacząć coś nowego. skąd znalazła się nadzieja? skąd serce wybrało taką decyzję? czy ona jest dobra? sama już nie wiem. w pewnym sensie zgubiłam samą siebie,zgubiłam swoją duszę. nie wiem,co robię dobrze,co źle. może podpowiesz mi jak kierować własnym krokiem? może wskażesz mi szlak w którym odnajdę samą siebie,a także drogę do szczęścia? potrzebuję odrobiny sił,pomocy by zacząć wszystko od nowa. wiem,że może jest już za późno,ale chcę spróbować. nie chcę żyć takim życiem,już NIGDY!
|