Czuję przesyt. Czuję się zbyt słaba. Przestaję już walczyć. Mam dosyć. Nie chcę już na siłę wywlekać dupę z domu żeby nie siedzieć samej. Tej samotności właśnie potrzebuję. Ktoś mi kiedyś...nawet niedawno powiedział "tylko nie rób nic głupiego, a już na pewno nie zamykaj się na ludzi". Wyjebane mam w to. Szczerze mówiąc tych wszystkich ludzi mam w głębokim powarzaniu. Od jutra mnie nie ma. Skoro nie ma mnie z Tobą, to nie ma mnie z nikim.
|