I tak naprawdę chciałabym, żeby był teraz obok.
Mimo tego co się stało, chciałabym wciąż go mieć.
Sięgam pamięcią w najdalsze wspomnienia i uśmiecham
się do każdego z nich z osobna. Wiem, że byliśmy dla
siebie wszystkim, chyba nigdy nie zwątpię, że to co nas
łączyło miało w sobie uczucie. Może to nie była miłość,
bo raczej takim słowem bym tego nie nazwała, nie wiem, może zauroczenie
Co się z nami stało? Jak małe dzieci, którym nudzą się zabawki,
znudziliśmy się sobą i chociaż bolało,to i tak nie żałuje.
ale teraz wszystko jest takie inne, hm, nowe, lepsze?
mało istotne, uwielbiam to.
|