Minęła minuta, druga i piąta,
A ja czekam na ciebie w parku, samotna.
Dzwonię i piszę, a ty nie odbierasz.
Zostawiam wiadomość, a ty mnie olewasz.
Minęło dziesięć, dwadzieścia, trzydzieści minut.
Wciąż ciebie nie ma – idę już.
Idę uliczką z twarzą we łzach,
a tuż za rogiem widzę twą twarz.
Widzę to, me oczy nie mylą !
W tej chwili całujesz się z inną.
Ukrywam się, a łzy lecą jak deszcz.
Uciekam stamtąd, odwracasz gwałtownie się.
Wydzwaniasz do mnie co chwila,
lecz ja nie chcę słyszeć cię.
Nie mogę o tym myśleć,
że TO TY ZDRADZIŁEŚ MNIE !!!
|