gdybyś spojrzał w moje oczy nie uwierzyłbyś,że to ja-osoba,którą tak kochałeś. nie ujrzałbyś osoby tej samej. dostrzegłbyś osobę,która co noc zalewa się łzami poszukując sensu w życiu,poszukując nowej drogi. spostrzegłbyś zaćpaną dziewczynę,która nadal kocha całym sercem. gdy odszedłeś stoczyłam się,nie chcąc tego,brnęłam w zagrożenie szukając w tym pomocy,której niestety nie otrzymałam jakiej potrzebowałam. każdy wypalony skręt pomagał mi zapomnieć,tylko na krótką chwilę odcinałam się od problemu,który mnie zabijał na każdym kroku. zadowolony jesteś,że zniszczyłeś moje płuca,że wypłakałam wszystkie swoje łzy? zadowolony,że zniszczyłeś moje serce,które tak bardzo kocha? zadowolony,że zniszczyłeś mi możliwość,na każdy dzień,który mógłby być piękny? pytam się kurwa,czy zadowolony,że zniszczyłeś całą mnie?
|