I znów ogarnia mnie ten dziwny nastrój
Na bezludnej wyspie zobaczyłem ślad stóp na piasku
Król, znów tych lasów zwycięzca
A ten stuk twych obcasów mnie wkręca
Nie ma takiego miejsca, gdzie nie moglibyśmy pójść
Pośrodku puszczy nie puszczę, nie powiem „puść”
Nie ma takiego miejsca, nie ma takiej możliwości
Ten świat jest głodny miłości! ;*!!
|