-Opowiesz mi bajkę?
-Opowiem, no więc była sobie kiedyś dziewczyna.
-jaka dziewczyna?
-Która zbyt szybko przywiązywała sie do ludzi ale to nie była jedyna z jej słabości. Ciągle się uśmiechała i smiała
-Jej, musiała być bardzo szczęśliwa
-To ludzie myśleli że była szczęśliwa, to tylko przy nich się śmiała (myślę że była dobra aktorką) a gdy była samotna często płakała, przy znajomych zapominała o bólu, dlatego tak często chciała z kims być, może bała się samotności a może po prostu chciała zapomnieć...
-No i co dalej...?
-No i ta dziewczyna czuła smutek i samotność, nie wiedziała dlaczego jest nieszczęśliwa, pomyslała sobie że może byłoby lepiej gdyby odnalazła miłosc gdyby się zakochała, spotkała już wielu chłopaków na swojej drodze, pozała wielu w internecie jednak z żadnym się nie spotkała.
-Dlaczego?
-Bo zwykle oni, zapominali o niej albo mieszkali za daleko i przestawali utrzymywać kontakty. No więc pewnego dnia, poznała nad jeziorem chłopaka, myślała że jest w nim zakochana...
|