Ale Ty, jako jedyny traktowałeś mnie od najmłodszych lat, jak księżniczkę, byłam Twoim oczkiem w głowie. To prawda, wymagałeś ode mnie wiele, ale to dzięki Tobie jestem dziś tym, kim jestem. I dlatego dziś DZIĘKUJE Tato z całego serca, za najlepsze dzieciństwo, za każde starania bym miała jak najlepiej, za każde poświecenie i za najważniejsze i najlepsze w życiu co od Ciebie dostałam - za ojcowską miłość. Chciałabym jeszcze PRZEPROSIĆ za każdy trud w wychowywaniu mnie, bo nie byłam nigdy idealna, choć Ty zawsze tak o mnie mówiłeś. Za każde przykre słowo, które wypowiadały moje usta, raniąc Twoje serce. Wybacz PROSZĘ. [ CZ2] // stare.
|