Nienawidzę siebie za to, że pozwoliłam na to byś mnie tak bardzo w sobie rozkochał. Do tego stopnia, że teraz nie mogę bez Ciebie żyć, ani przestać o Tobie myśleć. Że ciężko mi bez Ciebie żyć, a jak nie widzimy się dłuższy czas to czuję jakbym umierała z tęsknoty. A najgorsze jest to, że jestem pewna, że Ty ani w połowie nie czujesz tego co ja. I spokojnie się bawisz, kiedy ja się zamartwiam..
|