W końcu dociera do Ciebie, że marzeń nie spełnia złota rybka, Święty Mikołaj nie istnieje, a szczęście to nie nowa lalka, zabawa w piaskownicy czy czekoladowy batonik ze sklepu. Świat stał się dorosły, poważny i tysiąckroć trudniejszy niż wyobrażałaś sobie tą małą główką sześcioletniego dziecka.
|