Kiedy patrzę na Ciebie przypominam sobie te wszystkie chwile w których byliśmy dla siebie wszystkim, w których poza nami nie istniał nikt inny, pamiętasz to jeszcze? Jak nosiłeś mnie na rękach, jak mówiłeś że zawsze będziemy razem, że zawsze będziesz mnie chronił, że nigdy się nie rozstaniemy, że mnie kochasz. I wszystkie obietnice poszły jebać się jak dziwka. Ty może zapomniałeś, ale ja tylko umocniłam się w miłości do Ciebie, ale Ciebie już nie ma.. ta wiadomość rozpierdala mnie od środka, jest powodem do płaczu każdego dnia, jest powodem dla którego chce ze sobą skończyć, ale musisz mi tylko obiecać, że o mnie nie zapomnisz, bo to nawet w grobie mnie rozpierdoli.
|