I pójdę na najdroższą kawę w mieście do najpiękniejszej cukierni. będę tam siedziała taka dumna i niezależna. A potem wyjdę na te deszczowe choć ciepłe ulice włożę w uszy słuchawki i będę delektować się moim ulubionym kawałkiem oraz uśmiechać do wszystkich przechodniów. Poczuje się wolna. Naprawdę wolna. I powiem sama sobie że świat bez Ciebie też może być kolorowy...
|