Nigdy nie widziałam go w takim stanie. Pierwszy raz puściły mu nerwy. Pierwszy raz doprowadziłam go do takiego stanu. Krzyczał. Był zły. Tak cholernie zły. Ale powiedział mi wszystko. Nawet za dużo. Ale to już nieważne. Przynajmniej wiem i zrozumiałam. Teraz będę układac sobie to wszystko. Kawałek po kawałeczku.//Erado
|