Najgorsze są rozmowy, które się nie odbyły. Wybuchają głośniej niż dynamit w samym środku ucha. Łaskoczą do bólu skrzekiem przekomarzających się papug. Zawisają niczym sępy, by pożreć i strawić aż do kości, a nawet kości.Potem nie ma już nic. / methamphetamine
|