`Przychodzi do Ciebie.Rozwala się na kanapie,popijając Twoja ulubioną kawę.Przynosi ze sobą stada motyli w brzuchu,uśmiech,który nie znika z twarzy,miliony marzeń,tysiące pocałunków,otula silnym ramieniem,a potem wstaje,rozpierdala Ci serce na kawałki,wręcza paczkę chusteczek i mówi,że nie da Ci o sobie zapomnieć.Znasz tę kurwę?Mówiła ,że ma na imię miłość.`
|