Ja? Pozbierałam się. Nawet. Ale nie chcę upaść znów. Czemu mi się udało podnieść? Bo przekonałam się o czymś. Ale nikt, nieważne jak piękne opowiadałby bajki i kłamstwa, nigdy nie zabierze mi osób, które kocham. Zabrali mi jedną, ale nikogo więcej. Jasne?
|