1Faceci są do dupy. Tak czy inaczej. Ci, którzy zdobywają kobietę, na ogół po krótkim czasie okazują się kolekcjonerami naiwnych dup. Ci fajni, w porządku, wymagają zbyt wiele zachodu, bo to ich trzeba zdobyć, trzeba starać się być chodzącą doskonałością w czym się tylko da i przede wszystkim aniołem, żeby sobie na ich miłość zasłużyć. A tacy są dla kobiet, które nie boją się zagadać, w jakiś sposób zwrócić na siebie ich uwagę, czyli nie dla mnie. Jestem pod tym względem starej daty, wolę kiedy facet "zaczyna". Choć niekoniecznie musi dominować w ogóle. No, wierzę, że jest jakiś odsetek prawdziwych mężczyzn, który z każdą dekadą bardziej zanika.
|