Wiem jedno...ten Cichy Anioł w Jego postaci uratował mi życie, kiedy już dotykałam dna wyciągnął do mnie rękę i pozwolił zrozumieć, że na jednej nieszczęśliwej miłości nasze życie się nie kończy, że serce, które zostało zranione potrafi bić dalej...
|