Pamiętam pierwszy zespół odstawienia, myślałem, że umieram i że czeka na mnie ziemia, błagałem Boga aby dał mi jeszcze szansę krzycząc " Daj mi przetrwać tę noc a sprzątnę ten bajzel ", Pamiętam ją jak patrzyła na mnie, gdy mówiłem " Pomóż mi bo sam już kurwa nie ogarnę " i pamiętam ją jak odeszła w ciszy, zamknęła drzwi, wypieprzać alkoholicy, Myślę, że wciąż ją chociaż tak jej nienawidzę, nikt nie zabroni dziś mi o tym krzyczeć.
|