I nagle zdałaś sobie sprawę, że picie co piątek nie jest dobrym rozwiązaniem - mimo wszystko, robisz to co tydzień. Kłócisz się z własnymi zasadami. Znowu to robisz, a wiesz dlaczego? Bo to życie cię zeszmaciło i sobie najzwyczajniej w świecie nie radzisz. I podoba ci się, że jesteś na dnie, przykre? Cholernie. Będziesz na szczycie, ale to jeszcze nie ten czas - powtarzasz sobie. / cmw
|