Uwielbiam kiedy swoim mokrym, zimnym ciałem, wyciągniętym wprost z jeziora kładzie się na mnie tylko po to aby zrobić mi na złość. I choć krzyknę wtedy "przestań, nie rób tak" To kocham te momenty, kocham to 5 minut szczęścia. Nawet jeśli ma mi to wystarczyć na całą wieczność.
|