To uczucie, gdy ze spokojem kładę się spać. Serce przybiera spokojny, normalny, bezstresowy rytm bicia. Mimo, że wiem że jak się obudzę nadal będzie tak samo pusto. Mimo wszystko. Za każdym razem jak zamykam powieki powracają wspomnienia. Wpadam w trans wspomnień nad którym nie panuje. Czuję tę radość i ulgę. Moja dusza przybiera kwieciste wnętrze. Czuje się lepiej. Trwam w tym bezkresnym świecie każdej nocy, by móc normalnie funkcjonować. // zdefiniujmymilosc
|