Codziennie myślę co by było gdyby,... Wpaść pod auto, utopić się, wyjść pięć sekund wcześniej z domu, może te 5 sekund zmieniło by wszystko...Skoczyć w ogień, tak masz rację bolałoby, ale wole to od tego co przezywam teraz. Od codziennych problemów od zranień, że każdemu łatwo powiedzieć " daj mu szansę " A gdy potem przez niego cierpisz nie ma ci kto pomóc
|