Powiedziałeś, że dla Ciebie życie straciło sens, że chcesz się zabić, oczekiwałeś pocieszenia, a ja ? A ja powiedziałam "idź, idź i się zabij". Nie tego oczekiwałeś. Ale ja też nie oczekiwałam tego bałaganu w głowie, niespokojnych nocy i pijackiej paplaniny. Szukałam wzajemnego wsparcia, a nie dopierdalania mnie. Po prostu nie spełniliśmy swoich oczekiwań./chłopaczara
|