Tak bardzo chciałabym teraz zniknąć, zapaść się pod ziemię. Mam dość patrzenia na wszystkich tych szczęśliwych ludzi wokół mnie, podczas gdy sama nie daję sobie rady ze swoim życiem. To nie jest zazdrość, oni przypominają mi po prostu jak jeszcze nie dawno wyglądałam ja i jak mogłam być teraz szczęśliwa. Perspektywa takiego szczęścia nie daje mi zapomnieć. A może nie będę mogła nigdy zapomnieć.
|