"Masz ją traktować jak prawdziwą księżniczkę. Tak się składa, że trafiła ci się kobieta-ideał. Gdybym miał
szczęście i to mi trafiłaby się taka kobieta, to codziennie dawałbym jej kwiaty, ale nie jakieś przypadkowe, okej?
Najbardziej lubi orchidee, białe. I śniadanie do łóżka. 6 toreb białych tostów z masłem po obu stronach, bez skórki
- po skórce ma gazy. I byłbym ramieniem w które mogłaby płakać. Najlepszym przyjacielem. I spędzałbym całe
dnie zastanawiając się jak ją mogę rozśmieszyć, bo nikt się nie śmieje tak pięknie jak ona."
|